Zupa chrzanowa z boczkiem
Zupa chrzanowa z boczkiem
Pyszna, pikantna zupa ze świeżego chrzanu. Jest bardzo mocna i zachowuje zdrowotne właściwości chrzanu! A świeży chrzan warto jeść, bo zawiera duże ilości wit. C. Ponadto prowitaminę A, Wit z grupy B, potas, wapń, fosfor, magnez, żelazo...
Ta zupa jest pyszna, sycąca i bardzo zdrowa. Trzeba tylko uważać, żeby nie przedobrzyć z ostrością. Jeśli używasz świeżo startego i zbieranego jesienią chrzanu (czyli mocnego :D) - zmniejsz ilość chrzanu o połowę!
Smacznego dnia
Ta zupa jest pyszna, sycąca i bardzo zdrowa. Trzeba tylko uważać, żeby nie przedobrzyć z ostrością. Jeśli używasz świeżo startego i zbieranego jesienią chrzanu (czyli mocnego :D) - zmniejsz ilość chrzanu o połowę!
Smacznego dnia
ilość: ok. 1750 ml zupy
potrzebujesz: jedynie dużego garnka, noża, tarki do warzyw
Cebulę pokrój w kostkę i podsmaż na tłuszczu w większym garnku. Gdy zacznie się szklić dodaj obrane i pokrojone w kostkę ziemniaki. Przemieszaj je z cebulą i smaż jeszcze chwilę razem. Następnie zalej je rosołem/wywarem i gotuj do miękkości ziemniaków.
W międzyczasie pokrój boczek w kostkę i podsmaż na patelni na rumiano.
Gdy ziemniaki będą już miękkie, dodaj majeranek, cząber i całość zupy zblenduj. Następnie dodaj zahartowaną śmietanę i wymieszaj dokładnie.
Wyłącz gaz pod zupą i dodaj starty chrzan. Zblanduj razem z chrzan i dopraw solą i pieprzem do smaku (ja używam już bardzo symbolicznej ilości).
Podawaj z natką pietruszki i podsmażonym boczkiem (stopień wysmażenia zależy od Ciebie, możesz obok chrupkiego boczku, dodać też do zupy wytopiony tłuszcz).
Dodatkowe wskazówki:
potrzebujesz: jedynie dużego garnka, noża, tarki do warzyw
SKŁADNIKI:
- ok. 150 g świeżego startego korzenia schłodzonego przez dobę w lodówce - 5 korzeni chrzanu (ok 20cm długości) [UWAGA! jeśli chcesz zupę przygotować tego samego dnia, bez chłodzenia po starciu, użyj połowy podanej ilości, inaczej nie dasz rady tego zjeść!]
- 500g ziemniaków (ok. 3 duże)
- 1 średniej wielkości cebula
- 3 łyżki tłuszczu
- 1,2 litra rosołu, wywaru, ostatecznie wody
- 2 duże łyżki śmietany - 50g (możesz dać i dwa razy wiecej, tez będzie dobra)
- 1 łyżeczka majeranku
- 1/3 łyżeczki cząbru
- sól i pieprz do smaku
- wędzony boczek do podania - ilość wedle uznania np. 50-100g na osobę (wszystko zależy, jak bardzo sycąca lub keto ma być ta zupa)
- natka pietruszki
PRZEPIS:
Korzenie chrzanu zetrzyj na tartce z drobnymi oczkami i umieść w szczelnym, zamkniętym pojemniku. Przechowaj w lodówce do następnego dnia. [zamiast używać świeżego chrzanu, możesz użyć chrzanu świeżego tartego, zamrożonego - ja zawsze mrożę jakiś zapas świeżo startego].Cebulę pokrój w kostkę i podsmaż na tłuszczu w większym garnku. Gdy zacznie się szklić dodaj obrane i pokrojone w kostkę ziemniaki. Przemieszaj je z cebulą i smaż jeszcze chwilę razem. Następnie zalej je rosołem/wywarem i gotuj do miękkości ziemniaków.
W międzyczasie pokrój boczek w kostkę i podsmaż na patelni na rumiano.
Gdy ziemniaki będą już miękkie, dodaj majeranek, cząber i całość zupy zblenduj. Następnie dodaj zahartowaną śmietanę i wymieszaj dokładnie.
Wyłącz gaz pod zupą i dodaj starty chrzan. Zblanduj razem z chrzan i dopraw solą i pieprzem do smaku (ja używam już bardzo symbolicznej ilości).
Podawaj z natką pietruszki i podsmażonym boczkiem (stopień wysmażenia zależy od Ciebie, możesz obok chrupkiego boczku, dodać też do zupy wytopiony tłuszcz).
Dodatkowe wskazówki:
- Chrzan traci właściwości podczas gotowania, dlatego dodaję go już do gotowej zupy. Z tego tez względu warto przygotowywać taka ilość zupy - jaka zjesz za jednym posiedzeniem - żeby jej potem nie gotować ponownie
- Ta zupa jest naprawdę mocno chrzanowa! Jeśli robisz ja od razu, bez chowania chrzanu do lodówki - koniecznie użyj połowy ilości podanego chrzanu. Inaczej zupa będzie tak palić, że nie dasz rady jej zjeść!
- Starty świeży chrzan można swobodnie przechowywać nawet kilka tygodni w lodówce! Możesz też świeże korzenie chrzanu utrzeć i zamrozić.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz