Galette z kurkami w stylu wiejskim
Tarta z kurkami w stylu wiejskim
Można by powiedzieć: jajeczne galette, bo ciasto ma w sobie bardzo dużo żółtek! :) Tarta ma poza tym o wiele mniej mąki niż typowe tarty, w efekcie może się nadawać nawet przy niektórych dietach niskowęglowodanowych.
Ja używam tu kiełbasy, ale spokojnie farsz może być wegetariański. I tak jest pyszny! Naprawdę nieskromnie powiem, że to mi wyszło. ;)
Smacznego dnia!
Ja używam tu kiełbasy, ale spokojnie farsz może być wegetariański. I tak jest pyszny! Naprawdę nieskromnie powiem, że to mi wyszło. ;)
Smacznego dnia!
ilość porcji: 4-6
potrzebujesz: stolnicy lub gładkiego blatu, dużego noża, patelni, dużej blachy do pieczenia
SKŁADNIKI:
Kruche ciasto:- 200g masła
- 200g + 1-2 łyżki maki pszennej typ 450 - możesz też zamienić na orkiszową lub płaskurkę, ten sam typ
- 10 żółtek
- szczypta soli
- 500g kurek
- 200g wiejskiej kiełbasy (Twojej ulubionej)
- 1 duża cebula
- garść natki pietruszki
- 2 jajka
- 1 łyżka kwaśnej śmietany
- sól i pieprz do smaku
- kilka łyżek tłuszczu do podsmażenia farszu
PRZEPIS:
Na stolnicę/blat przesiej mąkę i sól. Na środku kopczyka z mąki umieść masło. Pokrój je w paski, a potem od drugiej strony, również w paski. Stworzysz coś na kształt "kratki". Następnie zagarniając co chwilę mąkę z boków siekaj energicznie masło. Kiedy zrobi się całkiem fajna "kruszonka", dodaj żółtka (z białek możesz zrobić TEN chlebek) i zagnieć krótko rękami.Gdy ciasto zacznie się już robić żółte i dość jednolite, może zacząć się przyklejać do blatu. Dodaj wtedy jeszcze 1-2 łyżki mąki. Z zagniecionego, jednolitego ciast utwórz kulę, szczelnie owiń i umieść ją w lodówce na co najmniej 30 min lub dłużej. Ja często wstawiam na ok. godzinę.
W międzyczasie przygotuj kurki. Zasyp je solą, a następnie gorącą wodą i potrzymaj je chwilę. Kurki wyławiaj z brudnej wody, a jeśli potrzeba odkrój końce oraz wyczyść ręcznie z większych zabrudzeń.
Cebulę pokrojoną w kostkę podsmaż na kilka łyżkach tłuszczu, jeszcze zanim zacznie się szklić dodaj kiełbasę pokrojoną w ćwiartki. Smaż tylko chwilę i dodaj kurki (jeśli są nieregularnych wielkości, pokrój większe egzemplarze). Całość smaż tak długo, aż kurki stracą trochę swojej objętości, a powstały płyn wyparuje. Pilnuj, żeby farsz się nie przypalił!
Na koniec dodaj do farszu sól, pieprz oraz posiekaną natkę pietruszki.
Ciasto wyjmij z lodówki i rozwałkuj na kilka mm (max. 0,5 cm). Najlepiej od razu na papierze, który zsuniesz potem na blachę razem z całą tartą.
Na rozwałkowanym cieście rozsyp trochę bułki tartej (będzie chłonąć nadmiar wilgoci) i na środku rozłóż farsz kurkowy, zostawiając po bokach 5-7cm wolnego. Powstałe boki załóż do środka, na farsz.
Roztrzep jajka, posmaruj bok tarty. Potem do jajek dodaj łyżkę śmietany oraz 1-2 szczypty soli i pieprzu. Powstałą masę wlej do farszu kurkowego.
Tartę piecz w 200 stopniach (najlepiej nagrzej wcześniej piekarnik) przez ok. 30-35 min, aż brzegi lekko się zarumienią, a farsz zetnie się.
Z ciasta ma prawo wytopić się sporo tłuszczu, ale to nic (może to przeszkadzać osobom unikającym tłuszczu, ale sądzę, że takie osoby już dawno zamknęły ten przepis, gdy zobaczyły składniki ;) ). Wyjmij tartę na blat i odstaw ją na 5-10 min. W tym czasie tarta pięknie wchłonie wytopiony tłuszcz.
A smakuje zarówno na ciepło jak i na zimno! :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz