Shake aroniowy

Shake ze świeżej aronii

Krzewy aronii dość łatwo znaleźć w Polsce, ale o wiele trudniej spotkać Polaka jadającego aronię, a szczególnie w innej formie niż konfitury i soki. ;)

Jako, że sezon na aronię w pełni, a wręcz chyli się ku końcowi, zastanawiałam się jak wykorzystać te owoce, ale w formie surowej.

Powszechnie można spotkać się z przekonaniem, że owoców nie jada się na surowo, ze względu na ich cierpkość, ale spotkałam się nawet z twierdzeniem, że można się nimi... otruć! To już przesada, nie otrujemy się surowymi owocami - choć jeśli zjemy za dużo jakiegoś produktu, to zawsze mogą pojawić się sensacje żołądkowe, szczególnie przy zupełnie nowym dla nas produkcie. Ponadto czytałam, że wartości aronii spadają wraz z wydłużaniem czasu obróbki, już o 15% po 5 minutach (co jest logiczne i ma przecież miejsce w przypadku wielu owoców).

Aronia jest ciekawym produktem, źródłem antocyjanów i flawonoidów. Jak pisze dr. Henryk Różański (które stronę i porady bardzo polecam!) "Antocyjany i flawonoidy aroniowe poprawiają krążenie krwi w mózgu, krążenie oczne, wieńcowe i w kończynach. Działają antyagregacyjnie. Wzmacniają i uszczelniają nabłonki, w tym również śródbłonki naczyń krwionośnych. Łagodzą objawy alergii i wielu innych chorób autoimmunologicznych."

Ponadto aronia zawiera cytując stronę dr Różańskiego: "kwas chlorogenowy, neochlorogenowy i kwas kawowy. Kwas chlorogenowy i kawowy mają właściwości ochronne na trzustkę, wątrobę i nerki, wykazują wpływ antybakteryjny i żółciopędny. Hamują rozwój bakterii nawet opornych na antybiotyki (bacytracynę, neomycynę i polimiksynę). Wzmagają regenerację komórek wątroby." Owoce zawierają tez pektyny, które mają właściwości prebiotyczne, no i oczywiście witaminy oraz (np. C, K, B6) i składniki mineralne (chociażby potas, wapń, żelazo).

Owoce aronii to źródło wielu witamin (C, B2, B6, E, P, PP) i minerałów (mangan, miedź, żelazo).

Antocyjany sprawiają, że owoce aronii mają właściwości antyoksydacyjne - tj. neutralizujące szkodliwe działanie wolnych rodników. Usuwają ich nadmiar z organizm, a dzięki temu zapobiegają przedwczesnemu starzeniu się naszych komórek. W rankingu przeciwutleniaczy (ORAC) aronia jest całkiem wysoko. I co ciekawe aronia deklasuje nawet moją letnią zwyciężczynię - jagodę kamczacką, bo ma ok. 16 000 μmol TE /100 g! :)

Także jeśli tylko macie dostęp do świeżej aronii, polecam spróbować na surowo. Moim zdaniem ten shake skutecznie tłumi cierpkość aronii, w razie czego można jakoś dosłodzić. Smak wciąż jest lekko kontrowersyjny, aronia jest wyczuwalna, ale nie jest już dominująca. Mi to bardzo smakuje, babci również, mężowi już trochę mniej, ale on lubi słodkie smaki. ;)

Smacznego dnia!

ilość: 2 duże lub 4 mniejsze porcje
potrzebujesz: jedynie blendera (może być kielichowy, może być ręczny - objętnie) i opcjonalnie wagi (możesz też odmierzać na oko ;) )

SKŁADNIKI:

• 100 g świeżej, ale przemrożonej aronii
• 300 ml mleka (u mnie 3,2% lub 3,9%)
• 100g śmietanki 36%
• 100g lodów waniliowych (ok. 2 duże gałki) - polecam domowe lub z jak najprostszym składem! Ja użyłam tutaj kupnych, które składają się tylko z mleka, śmietanki, żółtek, cukru i naturalnego aromatu wanilli

PRZEPIS:

Żeby zrobić koktajl potrzebujesz przemrozić aronię, by utraciła nieco swej cierpkości. Włóż ją na ok. 2 dni do zamrażalnika. Potem możesz ją przechować przez jakiś czas po prostu w lodówce lub przygotować dowolne przetwory, koktajle i shake'i, takie jak ten.

Sam przepis nie wymaga omówienia: po prostu blendujesz wszystkie składniki na gładką masę.

Możesz też spróbować mikserem, ale aronia pięknie się rozdrabnia dzięki blenderowi i wtedy jej skórka mniej przeszkadza niż podczas zjadania całych owoców na surowo - zjedz surowe owoce bez żadnej obróbki, to zrozumiesz, co mam na myśli ;) 

Shake polecam wypić od razu po przygotowaniu.

Orientacyjny koszt całości: +/- 5 zł

Orientacyjne BTW całości w gramach: 16 / 61 / 48

(proporcje z kupnych lodów, z prostym składem, ale na zwykłym cukrze)