Sałatka z parmezanową brukselką

Sałatka na ciepło z parmezanową brukselkąi pieczonymi pieczarkami


Sałatka na ciepło z brukselką

Uwielbiam brukselkę! Najbardziej taką po prostu świeżo wyjętą z wody. 😉 Czasem jednak i ja mam ochotę na małą odmianę...

Sałatki kojarzą się raczej z wiosną i latem, ale ta na ciepło jest idealna właśnie jesienią i zimą. Brukselka to raczej niecodzienny dodatek do sałatki, ale smakuje to wybornie. Ciekawego posmaku nadaje też parmezan.


Sałatka na ciepło z parmezanową brukselką i pieczonymi pieczarkami na pewno zadowoli każdego amatora brukselki... ale możliwe też, że w końcu przekona się do niej ktoś, kto jej nie cierpi 😉


Smacznego dnia!


Sałatka z parmezanową brukselką


ilość: 3 porcje (ew. 2, jeśli ma stanowić cały posiłek)
potrzebujesz: blaszki lub naczynia/2 naczyń żaroodpornych, podstawowych sztućców, miski



SKŁADNIKI:

  • 2-3 duże garście dowolnej sałaty*
  • 400g brukselki
  • 6-7 małych, brązowych pieczarek
  • 1 malutka cebulka
  • 7-8 łyżek oliwy lub oleju
  • 20 g tartego parmezanu
  • pół łyżeczki suszonego cząbru
  • pół łyżeczki słodkiej, mielonej papryki
  • 1/4 łyżeczki mielonego kuminu
  • 2 szczypty soli i pieprzu
  • ew. świeżo mielony pieprz na koniec
*u mnie taki mix: masłowa bordowa oraz karbowana


PRZEPIS:

Piekarnik rozgrzej do 220 stopni.

Brązowe pieczarki dokładnie umyj. Nie obieraj ich, tylko odkrój zdrewniałą część nóżek. Przekrój na połówki i wymieszaj z 3-4 łyżkami oleju/oliwy oraz przyprawami: szczypta soli i pieprzu, pół łyżeczki cząbru, pół łyżeczki słodkiej papryki i 1/4 łyżeczki kuminu.

Brukselkę umyj, ew. pozbądź się zwiędłych liści. Przekrój brukselki na połówki. Dodaj do nich 2 łyżki oliwy, szczyptę soli i pieprzu oraz ok. 20g drobno tartego parmezanu. Wymieszaj dokładnie.

Na jednej blaszce albo w naczyniu żaroodopornym (mogą być 2 mniejsze naczynia) ułóż brukselkę oraz pieczarki. Piecz +/- 20 min. W gotową brukselkę z łatwością wbijesz widelec (jeśli ich nie dopilnujesz, to z liści z wierzchu mogą się zrobić chipsy - w razie czego nie zrażaj się, one też dobrze smakują 😉). Pieczarki zmniejszą swoją objętość i puszczą soki.

W międzyczasie umyj sałatę i porwij na drobniejsze kawałki (wielkość wedle uznania). Cebulę pokrój w kostkę i dodaj do sałaty. Następnie dodaj wyjęte z piekarnika brukselki i pieczarki. Wymieszaj całość.

Na koniec polecam jeszcze posypać świeżo mielonym pieprzem i ew. 2 dodatkowymi łyżkami oliwy (ja dodaję). Sałatę podawaj jeszcze ciepłą - jako dodatek do dania głównego albo samodzielnie (bez niczego lub z dodatkiem świeżego pieczywa).

Dodatkowe wskazówki:

  • Jak wspomniałam, ja użyłam tutaj mixu bordowej sałaty masłowej oraz sałaty karbowanej, ale pasuje również: endywia, Radicchio i oczywiście najzwyklejsza odmiana sałaty masłowej.

  • Sałatka z brukselką smakuje również na zimno, ale na ciepło jest wyjątkowa. Jeśli nie zjesz całej, możesz przechowywać ją w lodówce, a następnego dnia zjeść na zimno lub podgrzać w piekarniku (wiem, że niektórym włożenie sałaty do piekarnika wydaje się absurdalne, ale czasem tak się ją przygotowuje - tu oczywiście nie będzie tak chrupiąca, jak świeżo przygotowana, ale i będzie smaczna, a to chyba najważniejsze 😉)

Orientacyjny koszt całości: +/- 14 zł


Sałatka z pieczonymi pieczarkami i brukselką

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © CZYSTY SMAK , Blogger