Zupa curry z patisonem
Niskowęglowodanowa zupa curry z patisonami i letnimi pomidorami
W ogródku znalazłam mega dorodne patisony, a żadnej cukinii (na którą się nastawiałam). Miałam też już rosół, a w lodówce czekało na zagospodarowanie otwarte opakowanie mleka kokosowego.... a że pastę curry mam w domu zawsze, to uznałam, że warto spróbować zrobić curry z patisonami! One same są trochę bezpłciowe, więc zerwałam jeszcze kilka pomidorów, marchewkę, cebulę i czosnek... Uwierzycie, że WSZYSTKIE warzywa, których użyłam do tego dania są z własnego ogródka? Nie to, że się chwalę, ale sama - jako początkująca właścicielka ogródka - pozytywnie się zadziwiam! 😊
W każdym razie, patisony okazały się warzywem świetnie pasującym do takiego letniego curry. Jeśli również lubicie latem lekko ostre potrawy (to chyba muszą być jakieś azjatyckie czy meksykańskie geny? 😉), to koniecznie spróbujcie! Jeśli nawet osoba 70+ mówi, że to pyszna zupa, to naprawdę musi taka być! 😉
Smacznego dnia!
ilość: ok. 6 porcji
potrzebujesz: dużego garnka i noża, deski, ew. wyciskacza do czosnku
*młoda cebula to po prostu cebula bez wysuszonych łupin dookoła, dlatego jest biała
**ja nie używam innego. Jeśli Ty wybierzesz inne, to będzie też prawdopodobnie chudsze, więc całość dania nie będzie tak niskowęglowodanowa, jak pierwotna wersja
***najmniej pasuje wywar wołowy, bo mocno zmieni smak
Cebulę pokrój w kostkę. Patisony również pokrój w kostkę i jeśli mają grubą skórkę, najpierw obierz je z niej, duże pestki również usuń. Marchewkę oskrob i pokrój w plasterki. Pomidory pokrój w kostkę (jeśli chcesz, możesz je wcześniej sparzyć i zdjąć skórki - potem będą one pływać w zupie, choć mi kompletnie nie przeszkadzają i tak je zjadam).
Cebulę podsmaż na tłuszczu w większym garnku (2-3 łyżki tłuszczu wystarczą, ale jeśli ma być naprawdę wysokotłuszczowo, nie musisz się krępować z ilością). Po chwili dodaj patisony i marchewkę. Smaż ok. 3-5 min (pilnuj by nie zrobiło się całkowicie sucho, bo warzywa zaczną się przypalać, możesz 1-2 razy przemieszać warzywa).
Następnie dodaj pomidory i smaż do momentu aż się rozpadną czyli zazwyczaj ok 3-5 min (najlepiej pod przykryciem), pilnuj ilości tłuszczu i tego, by warzywa nie przywierały.
Dodaj 1-2 ząbki czosnku i pastę curry. Wymieszaj dokładnie i odczekaj ok. minutę.
Dodaj mleko kokosowe i rosół (ew. wywar). Gdy zupa się zagotuje, możesz ją podawać, najlepiej posypaną natką pietruszki. Ewentualnie dopraw ją na koniec solą i pieprzem (ale nie jest to potrzebne).
Dodatkowe wskazówki:
Orientacyjne BTW: 57 / 162 / 57
potrzebujesz: dużego garnka i noża, deski, ew. wyciskacza do czosnku
SKŁADNIKI:
- 1kg patisonów
- 300g pomidorów
- 100-120g marchewki
- 1 mała cebula ok. 60g (ja wybrałam i polecam młodą*)
- 2-3 ząbki czosnku - ja użyłam jednego, olbrzymiego (13g)
- 2 łyżki czerwonej pasty curry (ok. 20g)
- 500ml mleka kokosowego (polecam z 85% ekstraktu**)
- 500ml rosołu, wywaru z kości lub innego mięsa niż drobiowe*** ew. wywaru warzywnego - przy tym drugim zmienią się nam lekko proporcje BTW
- ewentualnie: sól i pieprz (ja nie dodaję, wystarczą mi pozostałe aromaty)
- natka pietruszki - ilość wedle uznania
- tłuszcz do smażenia (olej, olej kokosowy, masło klarowane, smalec - dowolnie, to co lubisz)
*młoda cebula to po prostu cebula bez wysuszonych łupin dookoła, dlatego jest biała
**ja nie używam innego. Jeśli Ty wybierzesz inne, to będzie też prawdopodobnie chudsze, więc całość dania nie będzie tak niskowęglowodanowa, jak pierwotna wersja
***najmniej pasuje wywar wołowy, bo mocno zmieni smak
PRZEPIS:
Czosnek obierz, przeciśnij przez praskę (ew. drobno posiekaj) i pozostaw na ok. 10 min (tylko wtedy zachowa pełnię właściwości zdrowotnych podczas gotowania).Cebulę pokrój w kostkę. Patisony również pokrój w kostkę i jeśli mają grubą skórkę, najpierw obierz je z niej, duże pestki również usuń. Marchewkę oskrob i pokrój w plasterki. Pomidory pokrój w kostkę (jeśli chcesz, możesz je wcześniej sparzyć i zdjąć skórki - potem będą one pływać w zupie, choć mi kompletnie nie przeszkadzają i tak je zjadam).
Cebulę podsmaż na tłuszczu w większym garnku (2-3 łyżki tłuszczu wystarczą, ale jeśli ma być naprawdę wysokotłuszczowo, nie musisz się krępować z ilością). Po chwili dodaj patisony i marchewkę. Smaż ok. 3-5 min (pilnuj by nie zrobiło się całkowicie sucho, bo warzywa zaczną się przypalać, możesz 1-2 razy przemieszać warzywa).
Następnie dodaj pomidory i smaż do momentu aż się rozpadną czyli zazwyczaj ok 3-5 min (najlepiej pod przykryciem), pilnuj ilości tłuszczu i tego, by warzywa nie przywierały.
Dodaj 1-2 ząbki czosnku i pastę curry. Wymieszaj dokładnie i odczekaj ok. minutę.
Dodaj mleko kokosowe i rosół (ew. wywar). Gdy zupa się zagotuje, możesz ją podawać, najlepiej posypaną natką pietruszki. Ewentualnie dopraw ją na koniec solą i pieprzem (ale nie jest to potrzebne).
Dodatkowe wskazówki:
- Jeśli chcesz zrobić curry, a nie zupę curry, po prostu zmniejsz ilość płynów. Wlej na początek po 150ml mleka i rosołu/wywaru i zobacz, czy spełnia to Twoje oczekiwania
Orientacyjny koszt całości: +/- 21 zł (dla wersji z rosołem na drobiu, najdroższe ze wszystkiego jest mleko kokosowe)
Orientacyjne BTW: 57 / 162 / 57
(dla rosołu i 50g tłuszczu - jeśli dasz mniej tłuszczu do smażenia, to odejmij różnicę)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz