Naleśniki pszenno-ciecierzycowe
Naleśniki pszenno-ciecierzycowe
(lub z płaskurki i ciecierzycy)
...a dokładniej to u mnie nie są z mąki pszennej, a z pradawnej odmiany pszenicy czyli płaskurki. Bardzo lubię tę mąkę. Można ją kupić w typie 450 i wtedy jest idealnym zamiennikiem mąki pszennej. Płaskurka to tak naprawdę zboże pierwotne (pszenica powstała później w wyniku modyfikacji) i nazywana jest nawet... królową zbóż! Zawiera sporo białka, składników mineralnych i witamin.
Płaskurka jest glutenowa, ale są doniesienia, że osoby mające nietolerancję na gluten (nie mylić z celiakią!), po płaskurce nie odczuwają żadnych (lub zmniejszone) dolegliwości.
Smacznego dnia!
ilość: ok. 15 naleśników (prawie 30cm)
potrzebujesz: miksera, dużej miski, patelni (naleśnikowa będzie super, ale nie jest konieczna)
SKŁADNIKI:
- 900ml mleka
- 300g maki pszennej LUB mąki z płaskurki typ 450 (może być też orkiszowa 450)
- 150g maki z ciecierzycy
- 6 jajek
- 10 łyżek oleju
- 1-2 szczypty soli
PRZEPIS:
Wszystkie składniki rozmiksuj dokładnie i odstaw na przynajmniej pół godziny.Na patelnię wlej odrobinę tłuszczu i jednorazowo wlewaj na patelnię ok. 1,5 - 1 i 1/3 łyżki wazowej. Smaż naleśniki do zarumienia się z dwóch stron.
Jeśli masz patelnię do smażenia beztłuszczowego, możesz spróbować bez. Jeśli jednak naleśniki będą się rwać, to dodaj tłuszczu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz